Dotarła do mnie ostatnio pewna historyjka związana z naszymi wartościami. W tym z pojmowaniem wartości naszego czasu. Wielokrotnie pokazywałem, że czas jest naszym najcenniejszym zasobem. Niestety przeważnie nie potrafimy go dobrze wykorzystać.
Ponieważ historyjka mnie osobiście wzruszyła, przytaczam ją w całości.
Kobieta wraca po ciężkim dniu z pracy, zmęczona i podenerwowana.
Jej kilkuletni synek czeka przy drzwiach i od progu pyta:
– Mamusiu, mogę zadać Ci pytanie?
– Jasne, o co chodzi?
– Mamusiu, ile zarabiasz na godzinę?
– To nie twoja sprawa, dlaczego w ogóle pytasz o takie rzeczy?
– Ja po prostu chcę wiedzieć. Proszę powiedz mi, ile zarabiasz na godzinę.
– Jeżeli chcesz tak bardzo wiedzieć, to proszę bardzo: na godzinę zarabiam 20 złotych.
Synek spuszcza głowę i cicho pyta:
– Aha. Mamusiu, a pożyczysz mi 5 złotych?
Matka się wścieka.
– Jeżeli jedyny powód, dla którego zapytałeś ile zarabiam jest taki, że chciałeś kupić sobie jakąś zabawkę albo jakąś inna bzdurę, to idź natychmiast do swojego pokoju i kładź się spać! Jak możesz być taki samolubny?
Mały chłopiec idzie cichutko do swojego pokoju i zamyka drzwi.
Kobieta siada i myśli:
-Jak on mógł zadać mi takie pytanie tylko po to aby dostać trochę pieniędzy?
Jednak potem uspokaja się i zastanawia:
– Może rzeczywiście jest coś, co mój syn bardzo chce kupić za te 5 złotych? W sumie rzadko prosi o pieniądze.
Kobieta wchodzi do pokoju synka.
– Spisz synku? – Pyta.
– Nie mamusiu, nie śpię. – Odpowiada chłopiec.
– Pomyślałam, że może byłam za ostra dla Ciebie. Miałam ciężki dzień i wszystko skupiło się na tobie. Proszę, oto 5 złotych o które prosiłeś.
Mały chłopiec natychmiast się podnosi:
– O, dziękuję mamusiu!
…I spod poduszki wyciąga parę innych monet..
Kobieta widząc, że chłopiec ma już jakieś pieniądze, znów się denerwuje:
– Dlaczego prosisz o pieniądze, skoro już je masz?
Chłopiec przelicza całą kwotę i spogląda na matkę.
– Bo miałem za mało. Ale teraz już mi starczy. Teraz mam całe 20 złotych. Teraz mogę kupić godzinę Twojego czasu. Czy mogę?
Przyjdź proszę jutro godzinę wcześniej. Chciałbym się z Tobą pobawić.
Matka się rozczula i przytula mocno swojego synka nie bardzo wiedząc co powiedzieć…
A Ty w jaki sposób myślisz o wartości swojego czasu? Może oddajesz swój czas za darmo tym dla których jest to bez znaczenia i odbierasz go tym dla których jest on bezcenny?
Jedna odpowiedź
Taki sam motyw byl w chinskim (Hong Kong) filmie, ktory widzialam niedawno, niestety nie pamietam tytulu. Dziewczynka zapytala ojca ile zarabia za godzine i chciala kupic te godzine od niego.
Wszystko co robimy dla obcych kosztem rodziny, jest okradaniem jej z czasu.