William of Ockham (1285 – 1349) angielski franciszkanin, filozof, teolog, wykładowca na uniwersytecie w Oxfordzie. Wysnuł zasadę nazywaną od jego nazwiska (a właściwie miejsca urodzenia) brzytwą Ockhama. Wielokrotnie przerabiana przez potomnych, doczekała się różnych zastosowań i interpretacji.
Zasada ta mówi: istnień nie należy mnożyć ponad potrzebę lub w innej wersji : Bytów nie mnożyć, fikcyj nie tworzyć, tłumaczyć fakty jak najprościej.
W praktyce zasadę tę tłumaczy się jako: proste rozwiązania są najlepsze. Pochodne zasady Ockhama stosowane są w wielu teoriach naukowych, przy tworzeniu programów komputerowych i innych pracach projektowych .
Pojęciem dywersyfikacji będę się jeszcze zajmował w kolejnych wpisach. Dywersyfikacja polega na takim rozłożeniu środków w portfelu inwestycyjnym aby zminimalizować ryzyko pochodzące z pojedynczej inwestycji. Z pewnością jest Ci znana zasada : Nie wkładaj wszystkich jajek do jednego koszyka. Czyli nie inwestuj wszystkich swoich pieniędzy w pojedynczą transakcję.
Czy istnieje zdrowa granica dywersyfikacji? Okazuje się, że tak. Rozdrabniając coraz bardziej portfel inwestycyjny możesz doprowadzić do hiperdywersyfikacji swojego portfela. Występuje wtedy takie rozdzielenie środków w obawie przed podjęciem złych decyzji finansowych, które stawia pod znakiem zapytania sensowność inwestycji. Zarówno zły jak i dobry wpływ pojedynczej inwestycji na portfel jest znikomy a ewentualne zyski są minimalizowane przez opłaty transakcyjne od dużej ilości drobnych inwestycji.
I tu właśnie przydaje się zastosowanie wykorzystywanej w nauce od siedmiuset lat brzytwy Ockhama. Okazuje się, że ryzyko portfela spada o połowę już przy 8. różnych składnikach portfela i przestaje zauważalnie spadać przy większej niż 40. liczbie składników. Zwiększanie liczby inwestycji w portfelu indywidualnego inwestora powyżej tej wartości nie daje więc już żadnych korzyści.